Menu Zamknij

Pobieranie napisów w Linuksie – like a boss.

Windowsowcy mają swoją aplikacyjkę z reklamami od autorów projektu Napiprojekt.pl. Na Linuksie są dwa pakiety – Gnapi i Qnapi. Oba pobierają napisy z napiprojektu i opensubitles.
Osobiście wolę wersję Q, gdyż jest nowsza [aż o miesiąc ;)] i prostsza. Do pobrania stąd: http://sourceforge.net/projects/qnapi/
Pewna dość istotna uwaga: parametr plikowy (bowiem Qnapi pracuje tylko w trybie wiersza poleceń – GUI służy jedynie do ustawień oraz pokazywania ew. paska postępu wyszukiwania) musi posiadać ścieżkę bezwzgledną! Podanie ot tak nazwy pliku się nie powiedzie, a złośliwy program nie powie jakiego pliku nie ma tylko, że w ogóle nie ma.

Terminal terminalem, ale w GUI też by wypadało jakoś wmontować pobieranie napisów. Na Gnome w menedżerze Nautilus można to zrobić za pomocą pakietu
nautilus-actions dostępnego w zdecydowanej wiekszości dystrybucji z głównego repozytorium (nawet w openSUSE). Po instalacji uruchamiamy program nautilus-actions-config-tool (jest oczywiście także w menu gdzieś) i dodajemy nową akcję.
Kilka słów wyjaśnienia bo jest to narzędzie lekko nastawione na niepowodzenie za pierwszym podejściem. Otóż w karcie Action należy zachaczyć pierwsze dwie opcje dotyczące wyświetlania wpisu. W tym samym miejscu wypada też wybrać ikonkę, żeby był porządek (z listy lub z katalogu /usr/share/icons – tam powinny być wszystkie ikony programów). Karta Command opisana jest bardzo dobrze – na szybko warto zauważyć, że parametr jaki podamy w 99% akcji zawiera %F – czyli liestę ścieżek plików rozdzieloną spacjami, czyli tak jak tego oczekuje większość programów. Interesująca jest karta Mimetypes: można wybrać jakie pliki nas interesują – w końcu ciężko ściągnąć napisy do instalatora VMware, czyż nie? Jedynym słusznym miejscem gdzie znajdziemy opis listy mime jest http://www.iana.org/assignments/media-types. Oczywiście możemy wyfiltrować rodzaj plików po nazwach czy katalogach. Ostatnia karta, czyli Properties zawiera najważneijszą opcję – Enabled.
Poza skonfigurowaniem wpisu trzeba jeszcze wyświetlić menu kontekstowe. Wchodzimy w tym celu w Edit/Preferences i w kartę Runtime Preferences. Należy tutaj rozważyć dwie ostatnie pozycje dotyczące tworzenia gałęzi zbiorczej dla naszych wpisów i dodawanie pozycji About… do niego.
Jeśli w Nautilusie nie widać nic ubijmy wszystko

killall nautilus

i uruchommy od nowa menedżer plików.

Nie zapomniałem rzecz jasna o KDE. Tu sprawa jest inna – nie ma edytorka – tylko pliki. Dla lokalnego menu (bieżący użytkownik) będzie to katalog w rodzaju ~/.kde/share/kde4/services/ServiceMenus, a globalny – /usr/share/kde4/services/ServiceMenus.
W pliku należy dopisać coś w rodzaju:

[Desktop Action qnapi_napisy]
Exec=qnapi "%F"
Name=Pobierz napisy z QNapi
MimeType=video/.*;
Icon=/usr/share/icons/qnapi-48.png

Powinno zadziałać, ewentualny restart powłoki się zawsze przyda.

źródło: http://forum.kde.org/viewtopic.php?f=16&t=10667
źródło: http://techthrob.com/2009/03/02/howto-add-items-to-the-right-click-menu-in-nautilus/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *