Czasem czcionki z Google Fonts nie działają z "wspaniałą" przeglądarką Miocrosoftu…
Żeby mieć pewność, że IE nie wystrzeli nam z brakiem obsługi niektórych fontów (na jednej stronie jeden mi działał, a drugi – nie) warto wyposażyć się w czcionkę w formacie EOT (Embedded OpenType) i jakimkolwiek normalnym, np. TTF (True Type Font – natywne w Windows) i stworzyć CSS, podobny do poniższego:
@font-face { font-family: "Andika"; src: url("/andika-r-webfont.eot") !important; src: url("/andika-r-webfont.eot") format('embedded-opentype'); src: url('/Andika-R.ttf') format('truetype') ; }
Kilka słów wyjaśnienia: EOT jest obsługiwany zdaje się tylko przez IE – zostanie załadowany najpierw, ale nie wiem czemu bez !important czcionka nie jest ładowana – może występuje próba użycia wpisu z TTF? Kolejna linijka to zabezpieczenia dla starych wersji IE, które nie radzą sobie z detekcją, co to za typ czcionki i dopiero last but not the least wpis dla "reszty świata" spoza rezerwatu IE. Lepiej dać na wszystkie czcionki niż mieć niespodziankę – brak zgodności zauważyłem przypadkiem.
Na koniec przydatny link: online’owy konwerter czcionek – http://onlinefontconverter.com/